26 lis 2009

"500 days of Summer", my favourite scene.

Sama nie wiem co najbardziej podobało mi się w tym filmie...
Przesłanie? Prostota historii miłosnej? Czy jej skomplikowanie? Słodki Tom? A może jego bezpośrednia siostra Rachel? Budowa psychologiczna Summer? Albo raczej Zooey Deschanel sama w sobie? Schemat kolorystyczny filmu? Bądź sposób w jaki został nakręcony?
Wszystko po trochu...
W tym filmie nawet Los Angeles nabrało klimatu Paryża...
A scena w IKEI jest przeurocza.. .
Za tydzień (4.12) film wchodzi do polskich kin. Jeśli jesteście fanami "Amelii", to i ten film powinien się Wam spodobać.

P.S. Dzisiaj moje pierwsze Święto Dziękczynienia!:)


photo from saracupcaked




This is my favourite scene from the movie "500 days of Summer".

17 komentarzy:

  1. matko świento! czekam na ten film!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam. Jest genialny. Ma swój klimat. A Rachel jak zawsze zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myśle , że pokocham ten film.
    Scena w IKEI wprost zauroczyła mnie.
    Coś w stylu "Amelii"? Jestem na TAK!

    www.megwearsviolet.blogspot.com

    pozdrawiam
    meg

    OdpowiedzUsuń
  4. ten film jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  5. sie zgadzam! czekalam na ten film i jak juz obejrzalam to bylam... oh i ah! przebardzo mi sie podoba! nie wiem dlaczego nikt inny nie podzielal mojej ekscytacji, kiedy zabrano mnie na randke do Ikea haha, chyba nie widzieli filmu;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham kocham kocham ten film<3333 Jeden z moich ulubionych:)))) Chyba najlepszy film jaki ogladalam w ostatnich 6 miesiacach"_"

    A i piszac ze nie masz mnie na liscie blogow zwrocilas moja uwage ze ja Ciebie tez tam nie mialam..hehe;))

    OdpowiedzUsuń
  7. aaa! czekam na ten film od dawna! już nie mogę się doczekać kiedy w końcu go zobaczę. mam nadzieję, że będzie rewelacyjny. a 'Amelia' bardzo mi się podobała. muzyka była przepiękna m.in. jak w "Good bye Lenin". uwielbiam muzykę Y. Tiersena (:

    OdpowiedzUsuń
  8. nie porównałabym tego filmu do amelii, ale zdecydowanie jest słodki. końcowe przesłanie (spoiler? poznanie autumn) trochę odebrało mu wiarygodności, ale może to tylko punkt widzenia osoby znajdującej się obecnie w położeniu toma, smutki.

    OdpowiedzUsuń
  9. mk -> Też nie uważam, żeby ten film był bardzo w stylu "Amelii", ale ma coś wspólnego i tym, którzy lubią "Amelię" powinien się spodobać.
    A co do Autumn, to zgadzam się;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Czekam z niecierpliwościa na wersję kinową;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Tez sie juz bardzo ciesze, bo widzialam zwiastun i na pewno bedzie superslodki.

    P.S.: Drop the "u" in favoUrite for American English ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Amelia !? Tak, teraz nie ma odwrotu - muszę to zobaczyć ;D
    Ostatnio kupiłam sobie identyczną paterę, jak w tej scenie ;D . Jest równie urocza jak cały ten film .

    OdpowiedzUsuń
  14. a mi sie to zakonczenie jakos nie spodobalo :( tak jak by on zwątpil przez nia..z drugiej strony zaczal wierzyc, ze moze byc kowalem swojego losu..ale i tak jakos tak mi dziwnie bylo,

    Sardynka

    OdpowiedzUsuń
  15. Kira-> Wiem o tym, ale ciężko powiedzieć jakiego ja używam angielskiego, więc niech zostanie tak jak jest;)).

    OdpowiedzUsuń
  16. A wiesz, że w tym filmie wszystko jest właśnie tak magicznie lekko zabarwione na błękit, żeby lepiej wydobyć niebieski kolor oczu głównej bohaterki? (: serio.

    OdpowiedzUsuń
  17. Myslalam tylko, ze jak jestes w USA, to sie przezucisz na AE ;)

    OdpowiedzUsuń