Nie wspomniałam o tym jeszcze, ale z Bzu poznałyśmy się przez internet;). Kilka lat temu, na forum, które już nie istnieje.
Pierwszy raz spotkałyśmy się 3 lata temu w Warszawie, drugi raz też, a za trzecim pojechałyśmy już razem na wakacje na Bałkany. Nie tylko nie widziałyśmy się od dwóch lat, ale też ani razu nie się nie słyszałyśmy, bo zawsze gadamy na GG. Pamiętam, że przez pierwszą godzinę spotkania w NYC byłam tak odzwyczajona od głosu Kasi, że nie mogłam się nadziwić, jak wyraźnie mówi;).
W piątek 13stego człowiek czeka, aż wydarzy się coś złego, a dzień zawsze kończy się tak jak pozostałe. Miniony zaczął się dość smutno, bo wieczorem miałyśmy pożegnać się z Bzu, ale później było już tylko lepiej.
Na razie post z przedpołudnia.
Smakowicie. :)
OdpowiedzUsuńPora śniadaniowa, co by tu wybrać z Twojego menu... Poproszę pastrami a na deser serową wspaniałość:)
OdpowiedzUsuńChyba się jeszcze nie obudziłam;)
wierzę,że churros musiały być przepyszne! nie próbowałam jeszcze ich z sosem malinowym.
OdpowiedzUsuńByłam przekonana,że z Bzu znacie się milion lat! Ciekawa historia :)
zdjęcia robione sigmą 30mm?
a ja, jako, ze spozywczo niewrazliwa chce wlosy bzu! mam podobne, ale jakies bardziej sterczliwe... niby ladnie pieknie 2h po umyciu, a potem burza suchosci i sianowatosci. *depresja*
OdpowiedzUsuńChurros....marzenie :D
OdpowiedzUsuńWitaj! Pewnie wśród Twoich miłych obserwatorów nie ma za wielu w moim wieku. No cóż... Już od wielu miesięcy śledzę Twoje pisanie i fotografowanie. MOCNO mi się podoba. Czytając komentarze zorientowałam się, że widzę wszystko z innej perspektywy. Ach! ta różnica pokoleń! Mocno trzymam kciuki za Twoją twórczość. Pozdrawiam. "gekon"
OdpowiedzUsuńprzeraża mnie rozmiar tej kanapki, chyba nie dałabym jej rady:)
OdpowiedzUsuńAż robię się głodna od samego patrzenia;)
OdpowiedzUsuńps. Twoje miny w filmiku przezabawne!
Aga
Najfajniejsze jest to, że właśnie internetowe znajomości potrafią przetrwać wiele lat. W znajomościach "na żywo" często jest z tym problem.
OdpowiedzUsuńZadziwiają mnie, już od kilku Twoich postów, kanapki! Są przeogromne!
Nie powiem, apetyt rośnie !
swietny blog :), takie male Ula, czy pensylvania hotel naprzeciw madison sq garden jeszcze stoi czy go wyburzyli , bo mieli tam kiedys budowac jakis wiezowiec?
OdpowiedzUsuńMoje śliniaki również zaczęły pracować na widok tej czekolady <3 mniam, mniam :D
OdpowiedzUsuńale zgłodniałam! :)
OdpowiedzUsuńa Ty sie Ulka nie boisz czasami, ze te wszystkie smakołyki niebezpiecznie odloża sie w okolicy bioder albo co ? :>
OdpowiedzUsuńAle te churrosy smakowicie wyglądają!!! :))
OdpowiedzUsuńwiem że notka już całkowicie o czym innym, ale mogłabym prosić o przesłanie filmu/linka do niego na maila? :) agata.kowalska1@yahoo.com
OdpowiedzUsuńjeśli uda mi się odwiedzić nowy jork to pierwszze co zrobie to napisze do Ciebie emaila z potrawami, ktore polecasz, bo z pewnoscia sie nie zawiode! :)
I pamiętaj, nigdy więcej nie usuwaj filmików, no chyba, że sama stwierdzisz, że jest bezsensowny. A jeśli naprawdę Ci przeszkadzają dyskusje w komentarzach to pokasuj je, bo ja np. uważam, ż eten filmik jest bardzo zabawny a jak ktoś wszytsko bierze na poważnie to jego strata ;) Buźka! :)
OdpowiedzUsuńprzed przeczytaniem opisu myslalam ze jecie churros z ketchupem;) Z ciekawosci, co to bylo za forum? (jesli moge spytac)
OdpowiedzUsuńczy jeszcze nie jest za późno na link do filmu?
OdpowiedzUsuńjak nie, to poproszę:
nakmi888@gmail.com
Świetny lokal z klimatem! :D lubię Meg Ryan, więc zazdroszczę tego stolika :D
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz i odpowiedź na pytania o NY, bo akurat pod pseudonimem 'Kasia K' kryłam się ja (moje lenistwo wygrało z zalogowaniem się na swoje konto) :)
OdpowiedzUsuńA ciekawi mnie też to, czy rzeczywiście 'nowojorska młodzież' (od 16-20kilku lat) jest tak odważna co do swojego wyglądu ? Czy przykłada do niego dużą wagę ? A może tylko niektóre jednostki wyróżniają się z tłumu ludzi ( pod względem ubioru) ? Mas może jakieś porównanie co do mody w NY a w Polsce (chodzi konkretnie o młodzież) ?
W projekcie porównuję kulturę młodzieżową NY do kultury młodzieżowej Poznania, i szczerze mówiąc, bardzo trudne jest to w przypadku, kiedy to pierwsze widzizało się tylko na filmach, w gazetach (i na twoich zdjęciach ):/
spisałaś kiedykolwiek listę rzeczy które chciałabyś zrobić przed śmiercią? i chcesz się nią z nami podzielić?
OdpowiedzUsuńMaddie-> Tak.
OdpowiedzUsuńgekon-> Jestem ciekawa tej różnicy:). Pozdrowienia!
Anonimowy z 11:38-> Stoi:).
Anonimowy z 13:17-> Mi się nic na biodrach nie odkłada, nie mam typowej kobiecej figury;). A tak na serio, to się nie boję, wiem ile zjeść, żeby nie przytyć. Wagę akurat mam zawsze pod kontrolą, bo praktycznie codziennie się ważę.
Alicja-> Magazynu Glamour.
Kasia-> Jeśli rodzina mieszka na Manhattanie, to znaczy, że jest bogata. Wiele z nowojorskich dzieci chodzi do prywatnych szkół, a tam obowiązują mundurki, więc młodzież nie może się za bardzo popisać pod względem stroju;). Oczywiście są też szkoły publiczne, gdzie nosi się dowolne ubrania.
Myślę, że nastolatkowie przywiązują uwagę do swojego wygląda niezależnie od kraju. Tutejsza wygląda podobnie jak w krajach zachodniej Europy, czyli może trocę lepiej od polskiej, ale niedużo.
Są osoby wyróżniające się z tłumu, ale zazwyczaj dzieciaki noszą wygodne ubrania. Dziewczyny malują się, ale nieprzesadnie. O ile szkoła nie jest bardzo słaba (na Manhattanie takich nie ma), to nie pozwolonoby na zbyt wyzywające ubrania/makijaż.
Chłopców widuję zazwyczaj w jeansach, sportowych butach, t-shirtach lub polo, w czapeczkach z daszkiem. Dziewczyny noszą spódniczki, szorty lub obcisłe spodnie, jakieś swetry lub bluzy z kapturem, sportowe buty/ baleriny. Jednym słowem podobnie jak u nas, chociaż tutaj jest na pewno mniej kiczu, "bazarowej mody". Jeśli ktoś tak się ubiera, to nie białe dzieciaki, ale afroamerykanie.
Anonimowy z 20:13-> Nie spisałam, ale ciągle mam zamiar i może kiedyś się nią podzielę.
Filmik wymiata, po ilu drinach nagrany?;)
OdpowiedzUsuńhahahahahaha nie no olałam się po prostu oglądając ten filmik!!!
OdpowiedzUsuńBezukowa ma przemiły głos, a Twój wydaje się nieco inny niż na poprzednich filmikach, nawet tym jeszcze z Ca gdzie też mówiłaś po polsku :) wiadomo, że głos inaczej brzmi nagrany, filmik serio super! Ale rozumiem dlaczego nie umieściłaś go publicznie, wiele osób zapewne by tego nie zrozumiało. Ale głos Bzu na bank kiedyś usłyszę w jakimś radio ;p
anita
w Polsce nie ma jeszcze kultury kanapkowej, jestem szczerze zafascynowana stanami pod tym względem :D
OdpowiedzUsuńMożna prosić o wysłanie filmiku?;)
OdpowiedzUsuńasia_86@vp.pl
ja tez poprosze filmik Ula:) szkoda ze go usunelas ale w sumie Cie rozumiem:)
OdpowiedzUsuńtrzymaj sie
lolilu@wp.pl
przepraszam złego meila podałam
OdpowiedzUsuńten jest dobry:)
asia_86@onet.pl
a swoja droga, masz na tym zdjeciu mine jakbys miala sie zaaz poplakac albo komus przywalic, albo oba na raz ;) to nie ma byc komentarz bron boze obrazliwy, tak sobie rozmyslam jeno... bo widzisz, o przeszczepach sie ucze ;/
OdpowiedzUsuńUluś jakbyś mogła mi jeszcze wysłać filmik byłabym szczęśliwsza ;)
OdpowiedzUsuńiloveyoukarl@gmail.com
pozdrawiam, wierna czytelniczka ;)
Ulu, nie wiem czy nie jest już za późno ale umiliłabyś mi dzień wysyłając swój filmik :) cherryalex7@yahoo.pl jestem Twoją ogromną fanką :D pozdrawiam serdecznie! Ola
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńAnonimowy z 21:10-> Nagrywałyśmy to na godzinę przed wyjazdem Bzu, na trzeźwo oczywiście:).
anita-> Głos mam na tym filmiku inny, bo przez całą jego długość nie byłam poważna i chyba nie ma tam fragmentu, żebym przemówiła normalnym głosem. Bzu zresztą też nie mówi na codzień dokładnie w taki sposób jak na video;).
M.-> Bardzo słuszna uwaga!:) Mam nadzieję, że w końcu Polska zda sobie sprawę jaka siła kryje się między dwoma kromkami chleba. Jesteśmy zaślepieni zapiekankami i kebabami, jako jedynym ulicznym jedzeniem.
sheep-> To mina neutralna, czyli bez uśmiechu i starań, żeby cokolwiek zrobić ze swoją twarzą;).
kochana ty powinnas byc taka mala przewodniczka po ukrytym nowym jorku!
OdpowiedzUsuńi kase za to kosic massif kosa! lubie te twoje opowiastki i sie slinie jak patrze co wcinacie (moze nie na taka ilosc pastrami hehe)
marzy mi sie ten NY ale zawsze cos i kombinacje alpejskie zeby po wize z glasgow do londynu
moze kiedys sie uda!
hahah tak myślałam, że się wygłupiacie :P, ale w razie wuu nie chciałm Cie urazic jezeli na codzien mowisz takim glosem hahah :D
OdpowiedzUsuńanita
Od zawsze czytam Twojego bloga i zawiodłam się, że skasowałaś filmik - szczególnie że ten poprzedni z Bzu strasznie mi się podobał! Mam nadzieję, że mogę liczyć na wysłanie na maila. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo0laaa@wp.pl
Ja też mogłabym prosić o filmik? oj.ruda@gmail.com
OdpowiedzUsuńCzytelniczka :)
"Niemiła niespodzianka i załamka. Dobrze,że nie dodałam jeszcze posta na ten temat,bo już część info by się nie zgadzała...Co za beznadzieja."
OdpowiedzUsuńmogłabyś objaśnić o co chodzi? ciekawość mnie zżera
Anonimowy z 16:08-> Rozumiem Cię, ale poza tym, że chodzi o przyszły rok, nie mogę wyjaśnić o co chodzi. Wiąże się z tym tysiące różnych informacji i na pewno nie zmieściłabym tego w komentarzu. Właśnie dlatego planowałam posta, chociaż teraz muszę poczekać, aż sytuacja się wyjaśni i będę już wszystkiego pewna, bo gdybym posta dodała tak jak planowałam, to byłby już nieco nieaktualny.
OdpowiedzUsuńUla ! Ula ! przesłąłabyś mi też filmik?
OdpowiedzUsuńcateinwanderland@yahoo.com
Pliska ! Pliska !
Pozdrawiam. !
Ulu pisze dopiero teraz bo nie mialam dostepu do internetu- dopiero teraz (o losie)- przypomnialam sobie ze za free moge skorzystac z internetu w Best Buy'u ;p
OdpowiedzUsuńCzy dalej mialabys ochote spotkac sie ?:) poniewaz zeby ci odpowiedziec musze jechac na manhatan z brooklynu, prosze podaj mi swoj nr telefonu -(jesli nadal jestes chetna oczywiscie:))
moj email to dominika58@autograf.pl
Dominika
ah.. fakt faktem ja ci moge podac moj nr :)
OdpowiedzUsuń8543607:)
Tak wiec czekam na odpowiedz/telefon :)
Albo moze po prostu napisz mi kiedy ci odpowiada i gdzie:) i ja sie tam stawie :) hehe
OdpowiedzUsuńUla, mogłabyś podać nazwę organizacji przez którą zostałaś au pair?
OdpowiedzUsuńKasia-> Cultural Care.
OdpowiedzUsuńŚliczne macie obie te sukienki:) Ulu masz piękne oczy:) Takie czekoladowe:)
OdpowiedzUsuńMogę prosic również o filmik: edarling.beata1@gmail.com Jestem bardzo ciekawa, co tam jest po komentarzach czytelników.
pozdrawiam