Rodzice dostali zaproszenie na rozpoczęcie Festiwalu Filmów Europy Wschodniej w Cottbus , ale udało się załatwić i dla mnie jedno:).
Ten festiwal, zaraz po Berlinale, jest drugim najważniejszym festiwalem filmowym w Niemczech.
Impreza była zorganizowana perfekcyjnie, bawiłam się świetnie i mam nadzieję, że za rok pojawię się tam ponownie:).
Przejście po czerwonym dywanie zaliczone;))).
Przed rozpoczęciem gali.
Główna sala teatru w Cottbus.
Prowadzący.
Dwukrotny występ orkiestry był zachwycający.
Krótkie przedstawienie.
Filmem wyświetlanym na rozpoczęciu był "Tulpan", podobał mi się bardzo, aczkolwiek był filmem niszowym i przeciętnego widza nie zadowoliłby z pewnością.
Tego stylowego pana zauważyłam po gali, zajadając się rozmaitościami;). Nie wiem kim był, ale był świetnie ubrany, miał boskie okulary i fryzurę pasującą do całej reszty:).
photos from http://filmfestival.pool-production.de/?page_name=Festivalphotos
Calkiem nielze fotki fajnie ze opocz strojow zamieszcza takze inne wydarzenia ze swojego zycia:)
OdpowiedzUsuńA gdzie Twoje zdjecie? Jak bylas ubrana? :P Żartuje oczywiscie, znowu musze przyznac, ze zazdroszcze Ci tych podrozy! Tyle kultury, ze ah! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę niezmiernie możliwościuszestniczenia w takim wydarzeniu, z pewnością było to niesamowite doświadczenie:), tylko, że kurcze szkoda, że nie ma choć jednego zdjęcia twego:(, jestem taka ciekawa jaką kreację wybrałaś na taki wieczór.... a pan na ostatniej fotce wygladał niesamowicie, żadko sie zdarza, żeby facet na takiej gali się jakoś szczególnie wyrózniał, a tu proszę!
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę! Ale gdzie Twoja kreacja?!!?
OdpowiedzUsuńKurcze, podpadłam szafiarkom;)))))).
OdpowiedzUsuńPrzed wyjazdem nie robilam zdjec bo nie bylo czasu, a wrócilismy do domu po pólnocy i nie mialam sily, zeby robic zdjecia;).
Aparat chcialam wziac ale mama mnie skutecznie zniechecila no i tez sami nie wiedzielismy dokladnie jak to bedzie wygladac... Pózniej żałowałam i wypominalismy to mamie razem z tatą;))).
Jesli pojade za rok, to juz bez aparatu sie nie rusze:).
A ubrana byłam w małą-szarą, kardigan i botki;))))
wyobrażam sobie, że musiało być super:)
OdpowiedzUsuńnie to moja kuzynka :)
OdpowiedzUsuńa wakacje dobra sprawa,no nie ? ;X