4 gru 2010

Central Park in November.

Druga część zdjęć z Central Parku, które zrobiłam ponad dwa tygodnie temu.
Przespacerowałam od strony zachodniej do wschodniej, szukając po drodze ostatnich soczystych kolorów jesieni. Pierwsza sesja w parku podobała mi się bardziej, tutaj nie do końca dopisała pogoda i światło.





Szkoda, że tego dnia niebo było zachmurzone.



Pomnik króla Jegiełły.









Alicja w Krainie Czarów.





Słodki psiak.

21 komentarzy:

  1. Piękne miejsce, piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  2. mysle, ze mimo nie najlepszego swiatla, dalas rade :)
    kilka zdjec podoba mi sie nawet bardzo
    ja nie moge sie doczekac jakiegos ladnego wyzu tutaj, zeby bylo minus miliard, snieg i czyste niebo - wtedy nic tylko ruszyc za miasto i porobic (mniej lub bardziej kiczowate ;)) zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam pomnik Alicji w Central Parku, akurat dobrze trafiłaś jak nie było masy dzieciaków włażących jej na głowę ;)
    Pozdrawiam, Bogumiła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. i jest nawet zdjęcie miejsca z Kevina samego w Nowym Yorku ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja lubię bardziej te :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ta sesja podoba mi się jeszcze bardziej :) Czy udało CI się odnaleźć te zakątki, w których był kręcony "Kevin sam w NY"? :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ten pomnik Alicji, ach :)
    cudne jest to zdjęcie z liśćmi na wodzie i ostatnie. w ogóle większość bardzo ładna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze zdjęcie jest świetne! A piesek jaki stylowy :) Co do pomnika Alicji to jestem w szoku jaki pusty, latem jest pełen dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj tak, szkoda, że niebo nie było błękitne, bo zdjęcia byłyby jeszcze piękniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  10. to czerwone drzewo jest cudowne...
    mam pytanie odnośnie iPhone'a: czy znasz jakieś ciekawe aplikacje do niego? czy jakieś Cię zawiodły? czekam na posta o iPhonie, pojawi się? :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. niesamowite kolory mają te drzewa :)
    coraz piękniejsze zdjęcia Ulu, najbardziej podoba mi się chyba zbliżenie na liście ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. zazdroszczę takiego grudnia ;-) u nas nie da się przejechać przez większosć ulic ;-p

    OdpowiedzUsuń
  13. wow, central park jest piękny.
    jak znajdujesz te wsyztskie pomniki?:) sama, chodząc?
    i takie pytanie: czy w 3:43 to ty?: ) http://vimeo.com/4256849

    OdpowiedzUsuń
  14. Robisz duze postepy! Twoje zdjecia sa piekne;) Oliwia

    OdpowiedzUsuń
  15. Twój blog jest świetyn ! Tylko nie wiem, jesteś polką na stałe mieszkającą w USA i tam się uczysz? pozdrawiam , Marta.

    OdpowiedzUsuń
  16. ulcia, dodaj jakieś zdjęcia z times square bo widizałam w tv jaką śliczną choinkę tam macie! buziaki z polski

    OdpowiedzUsuń
  17. Ula, przenosisz mnie do swiata, za którym tęsknie aż boli. Dziękuję Ci za te zdjęcia, za hisotie, za nowe miejsca.
    Już nie mogę się doczekac września, jak znowu tam będę.
    Odrywasz mnie od rzeczywistosci i uwielbiam Cie za to!
    w.

    OdpowiedzUsuń
  18. Atrevete-> Nie, bo ich jeszcze nie szukalam. Na niektore trafilam przypadkowo, ale kiedys wybiore sie na spacer 'sladami Kevina';).

    karolinkie-> Ja na 3:43 widze blondynke, ale Ty chyba masz na mysli ta dziewczyne w prostych, brazowych wlosach? Serio jestem az tak brzydka? Zalamka...;D W ogole to czemu przyszlo Ci do glowy, ze moglam sie pojawic w tym video?;))

    Marta K-> Nie, jestem au pair i nie mieszkam tu na stale.

    Anonimowy z 11:24-> Unikam Times Square, wiec jesli nie bede miala tam niczego do zalatwienia, to raczej tu owej choinki nie zobaczysz;).

    Dziekuje za wszystkie komentarze!

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy z 18:36-> Pojawi, pojawi. Daj mi jeszcze kilka dni;).

    OdpowiedzUsuń