8 gru 2010

"Everyone must take time to sit and watch the leaves turn."

I to by było na tyle, jeśli chodzi o jesień.
Dodaję ostatnie zdjęcia z Central Parku zrobione Pentaxem i teraz to już poczekam na śnieg, żeby sfotogrfować park zimą.
Zrobiło się naprawdę zimno, noc trwa dłużej niż dzień, sezon herbaty i siedzenia w domu rozpoczęty...

Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Fall in Central Park
Columbus Circle
Budynki przy Columbus Circle.

23 komentarze:

  1. Patrzę na te zdjęcia i normalnie widzę Kevina :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hey Ulka jakie masz plany na przyszły rok? Czytałam na twitterze i bardzo mnie to zaciekawiło.

    OdpowiedzUsuń
  3. alexs-> Na razie niewarto nawet o tym wspominać, bo plany są różne. Jeśli coś się rozklaruje, to napiszę na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię klimat jaki budujesz swoimi zdjęciami

    OdpowiedzUsuń
  5. a mnie ciekawia wlasnie te banki o ktorych napisalas.. jak sa inne? i ktory podoba Ci sie najbardziej?

    OdpowiedzUsuń
  6. Obsługa jest inna. Przyjazna. Nie traktują cię jak intruza, który swoją obecnością zakłóca porządek porannej kawki...
    Leopold Brzęczyszczykiwewicz

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy z 23:23-> To co pisze Leopold Brzęczyszczykiewicz, zasadę "klient, nasz pan" traktują bardzo na poważnie;). Ściskają ręce na dzień dobry i do widzenia, pytają o imię, żeby móc tak się do ciebie zwracać i mówią w taki sposób, żebyś czuł, że naprawdę jesteś dla nich ważny;)).
    Następne rzeczy to np. takie, że u nas płaci się za prowadzenie konta, jakieś różne transakcje, a tutaj potrafią Ci zapłacić za otworzenie konta, no i oczywiście nie ma żadnych co miesięcznych opłat. Bardzo dużo można załatwić online, przez co w bankach nie ma kolejek. Realizowanie czeków to przyjemność, bo wystarczy bankomat do jego zrealizowania. To właśnie niektóre z różnic, jakie zauważyłam.

    OdpowiedzUsuń
  8. piekne. czekam na sesje zimowa. szkoda, ze nasz wizyta (oby, oby) przypadnie na lato, bo pewnie bede jeczec,ze za goraco:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja mam takie pytanie. Lubisz nadchodzące święta?
    kupiłaś już jakieś prezenty?;)

    OdpowiedzUsuń
  10. poprzednie zdjęcia z analoga mi się nie podobały ale te mają już coś magicznego w sobie, piękne!:)
    pierwsze, przedostatnie i ostatnie to już w ogóle w moim guście.

    I jak Ci się podoba Nowy Jork ? Lepiej niż w Kalifornii ? ( pewnie można rozważać to pod wieloma aspektami ale chodzi mi o ogólne wrażenie)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne zdjecia..taki park to bym chciała mieć gdzieś blisko domu..

    OdpowiedzUsuń
  12. Wybierasz się może do Waszyngtonu?

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne zdjęcia , x3 Mają w sobie coś innego .

    OdpowiedzUsuń
  14. patrzę na zdjęcie z tunelem i widzę Gossip Girl :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy z 12:48-> Bardzo lubię, ale mam już dość świąt z prezentami. W tym roku kupuję tylko koleżance i coś drobnego dla bliźniaków.

    J.-> Póki co, wciąż mam silniejsze uczucia do Kalifornii:).

    Anonimowy z 19:50-> Jasne, ale dopiero wiosną, bo teraz już jest za zimno.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ula! Świetnie zeskanowane zdjęcia! Jaki skaner nabyłaś?

    OdpowiedzUsuń
  17. umknęło mi, że masz pentaxa do analogowej fotografii. mogę spytać co dokladnie i jakie szkło/szkła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam PentaxaK1000, tylko jakiś czas temu popsuł się światłomierz i już rzadko go używam, ale te analogowe foty z NYC to wszystko Pentax i aparaty lomo jeśli tag posta podpowiada "lomography". Z obiektywów do niego mam 50mm 1.8 i 30mm 2.8 jeśli dobrze pamiętam

      Usuń
  18. ach, i zapomniałam co miałam napisać. to będzie 1000. komentarz z serii 'dzięki, zainspirowałaś mnie', ale niedano wróciłam z islandii, w grudniu lecę na sri lankę i szczerze wątpię czy bez Twojego bloga w rssach by mi się to udało - zawsze było za drogo, za daleko, jeszcze nie teraz.

    OdpowiedzUsuń
  19. gdzie ty teraz mieszkasz, bo trochę się pogubiłam. jesteś w NY?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To post sprzed 3lat, a ja teraz jestem w domu w ZG.

      Usuń